Każdego roku Morze Bałtyckie odwiedzają setki turystów. Nadmorski klimat sprzyja wypoczynkowi i nabraniu sił przed powrotem do pracy. Oto kilka porad, dzięki którym urlop nad Bałtykiem będzie bardziej udany.

Podstawa wyposażenia – krem z filtrem

Choć temperatury wody w polskim morzu bywają rześkie, to już temperatury na bałtyckich plażach mogą być konkurencyjne z plażami nad Morzem Śródziemnym. Przed działaniem promieni słonecznych najlepiej ochroni krem z filtrem SPF (Sun Protection Factor). Wyższy wskaźnik SPF oznacza lepszą ochronę skóry podczas opalania się na plaży. SPF o wysokości 40, 50 i więcej powinny stosować osoby, które mają jasną, bladą cerę oraz dzieci.

Sam krem z filtrem nie wystarczy, czyli jak opalać się odpowiedzialnie?

Aby po zejściu z plaży nie wyglądać jak skwarka, należy pamiętać o zmianach pozycji podczas opalania się. Co 30-40 minut przekręćmy się z jednego boku na drugi, aby dać skórze trochę odpocząć. Po kilku godzinach przebywania na słońcu warto o siebie zadbać, stosując ponownie krem z filtrem. Warto również wejść do wody na 15-20 minutową kąpiel, aby obniżyć temperaturę swojego ciała.

Dla osłony przed wiatrem – parawan

Na obleganych, bałtyckich plażach trudno o prywatność, aczkolwiek jej namiastki można zaznać dzięki wyposażeniu się w parawan. Osłoni on nas nie tylko przed oczami innych ludzi, np. kiedy opalamy się topless, ale i wtedy, gdy od strony morza wieje silniejszy wiatr. Najmniejsze parawany mają 5 metrów długości, ale można i spotkać takie o wymiarach 20-25 metrów.